Chodzą po mieście w nowych najkaczach i adidasach. Nie dzwonią do rodziny, przemykają przez dworce. Czasem wstydzą się podejść po zupę. Nie chcą, by ktoś ich nazwał: „bezdomni”. Pojechali w nieznane, by sobie dorobić, uciec, zorganizować sobie życie na nowo. Kim są polscy imigranci pracujący w Holandii, którzy znaleźli się w kryzysie bezdomności? Jaki mają pomysł na siebie? W jaki sposób ludzie lądują na ulicy? Z jakimi problemami mierzą się w obcym kraju?
Zachęcamy Was do przeczytania artykułu Toli Weber (Antonina Weber) na temat wizyty studyjnej w Holandii sfinansowanej ze środków Unii Europejskiej, w której wzięła udział z grupą Barkowiczów z organizacji Związek Organizacji Sieć Barka.
Artykuł dostępny na ngo.pl