Dzisiaj Tomek Sadowski obchodziłby 81 urodziny.

„Czasem nas przeciągałeś w jakiś nowy etap, bo obawialiśmy się przekraczać nowe horyzonty. W każdej ruinie widzialeś możliwości i perspektywy rozwoju dla kolejnych osób w potrzebie. Niektórzy patrzyli z niedowierzaniem albo pukali się po głowie. Ale miałeś rację, podejmując coraz to nowe wyzwania w Polsce i europejskich miastach, gdzie ekspertami zostali Ci, którzy pokonali swoje problemy.”

/fragment posta Barbara Sadowska

Dzisiaj o godzinie 16:30 planujemy spotkać się na cmentarzu na Miłostowie w Poznaniu (od ul. Warszawskiej), w Alei Zasłużonych, gdzie spoczywa Tomek, aby pochylić się nad jego życiem, powspominać i zapalić świecę.

Wszystkich, których chcieliby w tym momencie być razem z nami, serdecznie zapraszamy.

Cały post Barbary Sadowskiej:

Jutro nasz Tomek obchodziłby 81 urodziny. Nucę dla Ciebie, kochany, tą piękną piosenkę, do której słowa ułożyła Ewa Sadowska : 81 lat żyjesz tu z nami jako Brat, w roli niełatwej przyszło trwać, na posterunku dzielnie stać. Mądrość starszyzny z nami jest, ona przez Ciebie daje znak. Mutua przyszedl i zostawil po sobie ślad [Mutua to afrykańskie imie Tomka nadane mu przez plemiona Pokomo w Kenii]. Ślad został w naszych sercach. W każdym z nas budziłeś pokłady dobra i energii do działania dla innych. Czasem nas przeciągałeś w jakiś nowy etap, bo obawialiśmy się przekraczać nowe horyzonty. W każdej ruinie widzialeś możliwości i perspektywy rozwoju dla kolejnych osób w potrzebie. Niektorzy patrzyli z niedowierzaniem albo pukali się po głowie. Ale miałeś rację, podejmując coraz to nowe wyzwania w Polsce i europejskich miastach, gdzie ekspertami zostali Ci, którzy pokonali swoje problemy. Właśnie analizowaliśmy na Uniwersytecie Ludowym Barki Kodeks Etyczny Lidera. O pracy nad sobą i braniu odpowiedzialności za powierzane zadania. Podobałby się Tobie nasz UL. Czasem za Tobą tęsknię. Wtedy czytam Twoje listy, smsy i uśmiecham się, jak piszesz: ” szaleję tylko za Tobą”. Albo oglądam filmy, których się trochę uzbierało z Twoim udziałem. „Laboratorium solidarności” to film sprzed lat, gdzie sceny z naszego życia w Barce przeplatają się z komentarzami znamienitych osobistości. Mnie bardzo uderzyła ta Twoja wypowiedź: „Chciałbym, żeby ta sprawa się rozwijała, czy będę żył, czy nie”. I się rozwija, Tomku. Możesz być spokojny. Bardzo się rozwija.

Fundacja Pomocy Wzajemnej Barka

Tutaj link do filmu Labolatorium Solidarności